Najnowszy, lutowo-marcowy numer „Wieczernika” składa się z trzech części. Pierwsza poświęcona została Ojcu Franciszkowi Blachnickiemu, z okazji 25 rocznicy jego narodzin dla nieba. Drugą część wypełniają teksty poświęcone tematowi numeru. Z kolei ostatni blok zajmują znane i lubiane rubryki stałe.
Wspominając Ojca Franciszka zamieszczamy w numerze wnioski z kongregacji, podczas której umarł ks. Blachnicki wraz ze słowami, którymi ks. Bolczyk zawiadomił o tym kongregację, a także świadectwa Zuzanny Podlewskiej i Gizeli Skop, które były przy Ojcu w chwili śmierci.
Gizela Skop opowiada jak wyglądały ostatnie chwile Założyciela oraz wspomina dokładnie, kogo o tym wydarzeniu poinformowały, jak zareagował papież Jan Paweł II. Z kolei Zuzanna Podlewska rozwija swoje wspomnienie w refleksję na temat ostatnich lat życia Ojca Franciszka, próbuje odpowiedzieć na pytanie, jakie znaczenie miało to, iż odszedł w tym właśnie momencie. Serdecznie polecam lekturę tych pięknych świadectw.
Dodatkiem do tego bloku informacja o tym, co o śmierci ks. Franciszka Blachnickiego pisał przed 25 laty ukazujący się już wówczas „Wieczernik” – możemy obejrzeć m.in. reprodukcję aż trzech okładek pisma z tamtego czasu.
Zasadniczy blok tematyczny poświęcony jest modlitwie i ukazuje się pod patronatem Centralnej Diakonii Modlitwy. Teksty z tego bloku próbują dać odpowiedź na pytania, które pojawiają się u wielu osób. „Poświęcamy ten 184 numer „Wieczernika” modlitwie, aby na nowo obudzić głęboką tęsknotę naszej duszy za Bogiem. A po lekturze zapraszamy do tańca, tak jak Duch zawieje” – pisze we wstępie do numeru Dorota Tobiasz z Centralnej Diakonii Modlitwy.
Numer otwiera tekst księdza Wojciecha Nowackiego, który wszechstronnie odpowiada na pytanie, kiedy się modlić. Pomimo, że znajdziemy tu prawdę powszechnie znaną, warto ją sobie przypomnieć. Przelana bowiem na papier ta powszechna prawda, pozwoli krytycznym okiem spojrzeć na siebie, pozwoli zobaczyć, jakie miejsce w swoim życiu przeznaczyło się dla Boga. Autor przypomina także, jakie miejsce w życiu Jezusa miała modlitwa. Pokazuje kiedy i dlaczego, mimo bycia Synem w pełni zjednoczonym z Ojcem, Jezus oddawał się modlitwie, przez co nam, współczesnym, dał przykład. Gorąco polecam ten artykuł, by – pewnie po raz kolejny – spojrzeć na siebie i swoją relację ze Stwórcą.
Pierwszy artykuł odpowiada na pytanie „kiedy?” się modlić, pozostaje zatem jeszcze zapytać „jak?” to robić. Pięknej odpowiedzi udziela ksiądz Ryszard Nowak. W swoim tekście zwraca uwagę na to, co jest faktycznie w modlitwie najważniejsze, najcenniejsze. Po przeczytaniu tego artykułu otrzymamy odpowiedź na pytania o to dlaczego nie „odmawiać” modlitwy oraz o jej formę, to znaczy „czy pogadać z Panem Bogiem od serca, czy raczej odbyć oficjalną rozmowę”.
Definiując pojęcie modlitwy, najczęściej usłyszeć można, iż jest ona rozmową z Bogiem. Należy sobie jednak zadać pytanie o to czy faktycznie nasza modlitwa jest rozmową, czy raczej monologiem. Naszym monologiem. Zatem w jaki sposób, można pozwolić przemówić Bogu? Czytać, poznawać, kontemplować Słowo Boże. Ksiądz Artur Andrzejewski pokazuje modlitwy, które opierają się na Piśmie Świętym. „Modlitwa to bowiem coś więcej niż rozmowa – to trwanie przy Bogu nawet wtedy, gdy brakuje słów. Oświecenie Bożym Słowem będzie możliwe, jeżeli nie będziemy traktowali Pisma Świętego jako zbioru sentencji, ani też jako księgi zawierających mądre opowieści i pouczenia, ale jako list kochającego Boga do ukochanego człowieka, który w swojej wszechmocy zwraca się w sposób bezpośredni do każdego człowieka. W pewnym sensie można powiedzieć, że w Biblii nie najważniejsze jest to, «co się stało». Ważniejsze od tego jest bowiem: to, «co to znaczy». Ale najważniejsze jest «co to znaczy dla mnie – dzisiaj!» I właśnie to dzisiaj, w którym wieczny Bóg, który ciągle JEST, spotyka się z ludzką doczesnością, która w nim staje się dopiero dojrzała stanowi przestrzeń modlitwy”.
Pełen emocji tekst Anny Lipskiej pokazuje, że taka też może, a nawet powinna być nasza modlitwa. Autorka przywołuje liczne sytuacje z kart Pisma Świętego, w których człowiek buntuje się, żali, wyzywa, krzyczy na Boga. I pokazuje Jego reakcję na poczynania człowieka. Artykuł można potraktować jako zaproszenie do autentyczności w spotkaniu z Bogiem twarzą w twarz. Bez zakładania maski, przybierania pozy czy milczenia, w obawie o nieprzychylne spojrzenie Boga Ojca.
Agnieszka Dzięgielewska podejmuje temat szóstego Drogowskazu, przypominając czym jest Namiot Spotkania, zwraca uwagę na szczególne znaczenie tego spotkania. Tekst pokazuje istotę tej modlitwy i jej miejsce w życiu oazowicza. Mobilizacją do wysiłku są przytoczone na koniec słowa Ojca Franciszka, mówiącego, że „To zależy od nas. To wymaga wysiłku woli. Tego nikt za nas nie zrobi.”
„Jak się nie znudzić, co zrobić by różaniec nie był tylko odklepywaniem w kółko tych samych słów i przesuwaniem paciorków z ciągłym zerkaniem, ile jeszcze pozostało do końca?” Odpowiedzi próbuje udzielić Anna Krynicka, która odwołując się do słów bł. Jana Pawła II, znajduje sens różańca jak i poszczególnych jego części. Autorka dzieli się z nami swoimi odczuciami, trudnościami związanymi z modlitwą różańcową, nie boi się mówić o tym, co jest dla niej nie zrozumiałe, ale szuka istoty.
Uczestniczysz we Mszy Świętej, czy tylko ją oglądasz? Stanięcie w prawdzie, o tym jak przeżywam Eucharystię, pozwoli na podjęcie działań, dzięki którym to realne spotkanie z Ciałem Chrystusa będzie piękniejsze i bardziej pełne. Katarzyna i Paweł Maciejewscy zwracają uwagę na to, co dzieje się w czasie Najświętszej Ofiary. Jakie znaczenie ma śpiew, gesty, czynności wykonywane w czasie sprawowanie Mszy Świętej przeczytamy właśnie w tym artykule.
Grzegorz Fila, powtarzając za św. Augustynem „O człowieku! Ucz się tańczyć, a jeśli nie, to aniołowie w niebie, nie będą wiedzieli co z tobą począć”, opowiada o modlitwie tańcem. W tekście przedstawia różne formy tej modlitwy, wyróżniając tańce żydowskie, tańce wielbienia czy taniec spontaniczne. Autor mówi także o tym, jak modlitwa tańcem zmieniła jego sposób postrzegania siebie, jak wpłynęła na jakość jego życia. Czytając ten artykuł ze słuchawkami w uszach, w których wybrzmiewają dźwięki grupy Hillsong, mam ochotę wstać i sama doświadczyć tego rodzaju modlitwy! Gorąco polecam lekturę i zapraszam do otwarcia serca i rozumu na modlitwę tańcem.
Blok tematyczny poświęcony modlitwie kończy wywiad z Dorotą Domańską z Centralnej Diakonii Modlitwy. Przeczytamy odpowiedź na pytania o to, czym jest Diakonia Modlitwy, jakie role spełnia na szczeblu centralnym oraz diecezjalnym. Czytając tą rozmowę dowiemy się jaki jest stan Diakonii Modlitwy w kraju, czym są oazy modlitwy i kto może w nich uczestniczyć.
Spośród zaś stałych działów i dodatków szczególnie polecam dodatek „Wieczernik dla Ciebie”, w którym znajduje się bardzo dynamiczne i ciekawe świadectwo Kamili o tym, co przyniosło jej mieszkanie z mężczyzną przed ślubem.
Agnieszka Śpitalniak
„Wieczernik”
http://www.wieczernik.oaza.pl/
http://www.facebook.com/wieczernik.pismo
os. Stare Żegrze 32/5
61-249 Poznań
tel. 61 879 77 69
zamówienia i prenumerata:
tel. 061 862 53 73
Spis treści
Wezwania
* ks. Henryk Bolczyk Myśmy się tu narodzili
* Gizela Skop Ojcze, w Twoje ręce…
* Zuzanna Podlewska Samego siebie wydał za mnie
Modlitwa
* ks. Wojciech Nowacki Kiedy mamy się modlić
* ks. Ryszard Nowak Dotknąć Boga żywego
* ks. Artur Andrzejewski Rozmowa!
* Anna Lipska Gorzki żal
* Agnieszka Dzięgielewska Twarzą w twarz
* Anna Krynicka Nie dla mnie?
* Katarzyna i Paweł Maciejewscy Pierwsza modlitwa
* Grzegorz Fila Modlitwa tańcem
* Diakonia Modlitwy rozmowa z Dorotą Domańską
Na drodze ucznia
* Siódmy anioł Beton
* Czego uczy nas Tora Koniec potopu
* Szkoła modlitwy Dlaczego Abraham jest wzorem modlącego się (II)
* W szkole animatora Weryfikacja
We wspólnym budowaniu
* Z Kopiej Górki
* Komentarze
* 25 lat temu – „Wieczernik” o śmierci ks. Blachnickiego
* W Sieci
* Biblioteczka
* Na płytach
* Pogodne
Wieczernik Domowy
* Nasz krzyż
* Nowości w npr
Wieczernik dla Ciebie
* Nie powtórzyłabym tego
Komentarze na Triduum Paschalne