Najważniejsze spotkanie z ks. prof. Franciszkiem Blachnickim, które owocuje w moim życiu do tej pory, miałem w marcu 1980 r. w Podkowie Leśnej. Uczestniczyłem wtedy w spotkaniu w salce na probostwie ks. Kantorskiego. Ojciec Franciszek wygłaszał wtedy płomienny apel do zgromadzonych, jakby generał – strateg stojący przy mapie Polski – zachęcający do zaangażowania się w plan Wielkiej Ewangelizacji Polski według planu AD CHRISTUM REDEMPTOREM. Jego wizja podziału Polski na cztery filie spowodowała, że zachęcił mnie do podjęcia posługi jako sekretarz filii Polski północno-zachodniej.
Cieszę się, że w Roku Wielkiego Jubileuszu miał miejsce powrót jego doczesnych szczątków do Polski. Raduję się, że spoczęły one właśnie w Krościenku, tam, gdzie wszystko się zaczęło. Wierzę, że Bóg da nam łaskę ożywienia w dziele ewangelizacji i że będziemy mieli coś z gwałtowników Królestwa Bożego, jak to Ojca określił Papież Jan Paweł II. Dziękuję Bogu za dar tego spotkania i proszę również Boga, abyśmy umieli służyć na wzór Chrystusa Sługi, który był w centrum życia Ojca Franciszka.