Dziedzictwo Ojca

W dniach 0d 20 d0 22 lutego 2009r. odbyły się w Zaborówcu rekolekcje nt zachować dziedzictwo Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Ks. Franciszek Blachnicki i Jego dzieło od początku uczestnictwa w Domowym Kościele Ruchu Światło – Życie rozpaliło w moim sercu małą iskierkę wiary. By ten nikły żar podtrzymywać, pojechałem z małżonką wsłuchać się w świadectwo bezpośrednich świadków życia ojca Założyciela.
 

Dorota Seweryn oraz Grażyna Miąsik z wielkim sercem i oddaniem, poprzez wspomnienia i własne świadectwo, przybliżyły życie oraz dzieła ks. Franciszka. W wypowiadanych słowach świadectw wyczuwało się duchową obecność ojca Założyciela. Słowa pobudzały do refleksji nad swoim życiem. Niezliczona ilość różnych sytuacji, w których się znajdował ks. Franciszek, świadczy o Jego wielkiej wierze i bezgranicznej ufności w Bożą Opatrzność.

Czas powstawania tego ,,dzieła”, to przecież okres prześladowania Kościoła przez władze państwowe, czas nieustannej inwigilacji i zastraszania przez służbę bezpieczeństwa. Jak wielką odwagę trzeba było mieć! Ks. Franciszek nigdy nie pytał się czy można coś robić. On wiedział, że trzeba, nie patrząc na trudności. Wszystko co czynił, polecał z wielką ufnością Bożej Opatrzności. Nie było sytuacji zwątpienia. Nieustannie dziękował za wszystko Bogu za pośrednictwem Niepokalanej.
Poprzez słowa: Człowiek wiary konsekwentnej, Odważny wiarą, próbujemy podkreślać wielkość dzieła, które pozostawił. Od początku kapłańskiej służby najpierw wymagania stawiał sobie. W dzieło żywego kościoła zaangażował całego siebie, czynił wszystko z wielką miłością, dla większej chwały Bożej. Słowa ks. F. Blachnickiego: Chrześcijanin, to człowiek ryzyka; brak odwagi, to niewiara ludzi wierzących, zapisałem w sercu. I pragnienie aby zachować to dziedzictwo teraz i na przyszłość. 45 godzin w Zaborówcu, bardzo bogatych w treści duchowe, w pięknej zimowej scenerii, ubogacone wspaniałymi homiliami ks. Pawła Pacholaka – to czas zachęty dla mnie, myślę, że dla wszystkich uczestników, by dziedzictwo duchowe Sb. F. Blachnickiego zagościło w naszej codzienności.
Stefan M.