Biblijna Oaza Modlitwy Poznań 23-25.07.2020 r.

Czas Biblijnej Oazy Modlitwy był dla mnie przede wszystkim pokrzepieniem serca. Choć zgłębiam intensywnie treść i sens Biblii już od dwóch lat, nie udało mi się znaleźć w świecie rzeczywistym osób, które także kochałyby Pismo Święte. Na ogół spotykałem się z niezrozumieniem. Nawet w seminarium duchownym okazało się, że moje gorliwe studiowanie Bożego Słowa jest czymś wyjątkowym. Gdy dowiedziałem się, że istnieją rekolekcje, gdzie spotykają się pasjonaci Biblii, by przez kilka dni nieustannie ją studiować, a w dodatku są prowadzone przez takiego znawcę tematu, jakim jest prezbiter Adam Prozorowski, postanowiłem wziąć w nich udział. Wiem, że obecnie istnieją takie pomoce naukowe, które umożliwiają studiowanie Biblii bez wychodzenia z domu, ale miałem świadomość, że w zaciszu swojego pokoju nie uda mi się odtworzyć prawdziwej wspólnoty wierzących. Ona to stała się zaraz po prowadzącym głównym powodem, dla którego tu przyjechałem. I nie zawiodłem się. Piękni, szlachetni ludzie, którzy żyją w świecie, a jednak są inni niż wszyscy. Oczy się radowały widokiem tylu kochających Boga ludzi. Jestem bardzo zbudowany ciekawymi rozmowami, wymianą wielu spostrzeżeń, treścią konferencji i rodzinną atmosferą, jaka na tych rekolekcjach panowała.

Marcin Szkodziński.

Ps. Wrodzone lenistwo mówiło mi, że nie muszę pisać, bo z pewnością zrobią to inni, ale Księga Tobiasza nieustannie przypominała, że „słuszną jest rzeczą zachowywać tajemnice króla, jednak dzieła Boga trzeba rozgłaszać i ze czcią wysławiać”. Po dwóch dniach te słowa wreszcie do mnie dotarły.